W Noc Muzeów na brak wydarzeń nie można narzekać, a i my się nie nudziliśmy. Tym razem wybraliśmy się do Promu Kultury Saska Kępa na jazzową ucztę z RadioJazz.fm.
Oczywiście tradycyjnie na żywo - na scenie i przy odbiornikach - jam session z zaprzyjaźnionymi muzykami: Sławomir Kurkiewicz, Zbigniew Namysłowski, Aga Zaryan, Mateusz gawęda, Maciej Kądziela, Kuba Więcek, Henryk Miśkiewicz, Anna Serafińska i Mariusz Bogdanowicz.
Ale nie samą muzyką człowiek żyje. Wydarzenie główne – niesamowita wystawa „Cały ten Jazz!”, przygotowana przez Agnieszkę Sobczyńską. Wystawa kilkudziesięciu plakatów promujących koncerty mistrzów jazzu w cyklu "Cały ten Jazz".
Tymczasem za ścianą kolejna perła w koronie. Na pierwszy rzut oka piękne obrazy. A tak naprawdę? Patchworki! Z początku nic nie mówiąca nazwa, a przy bliższym poznaniu prawdziwe dzieła sztuki. Coś co kojarzy nam się z pewnością z kapami na łóżka jest w rzeczywistości techniką zszywania małych kawałków materiału w jedną większą całość. Choć brzmi na prościznę, absolutnie już takie łatwe nie jest. To kilkumiesięczna, żmudna praca.
Mistrzynią w tej dziedzinie jest niewątpliwie p. Anna Sławińska, której prace mogliśmy podziwiać w maju. W ramach Szkoły Patchworku, której założycielką, uczy kolejne pokolenia jak wykonywać tę trudną sztukę. Sama szyje patchworki już od 35 lat, a jej prace uznane są na całym świecie. I nic dziwnego. Wystarczy spojrzeć chociażby na otworzoną w skali „Mgławicę Trójlistną Koniczynę”. Można być pod wrażeniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz